Biedronka coraz aktywniej działa na rzecz rozwoju elektromobilności. Sieć wraz z operatorem Powerdot zamierza do końca 2024 roku postawić przed 600 sklepami szybkie ładowarki dla samochodów elektrycznych i hybrydowych. Dzięki temu łatwy dostęp do nich będą mieli zarówno kierowcy w wielkich aglomeracjach, jak i w mniejszych miastach.
System ładowania aut prądem stałym DC, który zamierza zbudować Biedronka, będzie nie tylko powszechny, ale przede wszystkim największy w kraju w zakresie skali oraz mocy ładowania. Za sprawą współpracy z firmą Powerdot, odpowiedzialną za instalację urządzeń, infrastruktura dostępnych w Polsce ładowarek o mocy przekraczającej 100 kW powiększy się aż trzykrotnie. Dodatkowo wszystkie ładowarki będą łatwo dostępne – na ich lokalizacje wybrano parkingi przed sklepami sieci Biedronka.
Plan, który obejmuje uruchomienie aż 1800 nowych ładowarek, jest ściśle połączony z działalnością sieci. W zamyśle pomysłodawców ładowanie samochodu ma trwać bowiem maksymalnie 20-30 minut, co jest czasem adekwatnym do długości zakupów. Aby to umożliwić, każda nowa stacja ładująca będzie dysponować mocą 120 kW i zostanie wyposażona w trzy złącza: CCS, ChaDemo oraz Type 2, dzięki czemu możliwe będzie naładowanie niemal każdego samochodu elektrycznego i hybrydowego typu plug-in. Za ładowanie kierowcy będą mogli zapłacić kartą bankową (stacje zostaną wyposażone we wbudowane terminale), kodem QR bez rejestracji, a także kartą RFiD w ramach roamingu.
Pierwsze stacje w ramach programu Biedronki i Powerdot zostały uruchomione 11 lipca w Warszawie. Do końca roku w całym kraju powstanie ich jeszcze co najmniej 150.