Carrefour, który już w maju otworzył ponad 100 sklepów w niedziele niehandlowe, zamierza maksymalnie wykorzystać czas, który pozostał do wejścia w życie nowelizacji ustawy o zakazie handlu w ostatni dzień tygodnia. Francuska sieć coraz chętniej przekształca tradycyjne sklepy w placówki pocztowe, a także zachęca pracowników do podjęcia pracy w niedziele, oferując im dodatki płacowe, a klientom specjalny rabat w wysokości 10% na zakupy w weekendy dla wszystkich posiadaczy aplikacji „Mój Carrefour”.
Chociaż ustawa o zakazie handlu w niedziele jest obchodzona przez kolejne sieci, to jak na razie tylko Carrefour zdecydował się na ekstra wynagrodzenie dla swoich pracowników. Dodatki płacowe wynoszą 30% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę – w przeliczeniu daje to 3,70 zł za godzinę. Pracownicy sami decydują o tym, czy chcą pracować w nadprogramowy dzień, a odmowa nie ciągnie za sobą żadnych konsekwencji. W tym kontekście sieć bardzo wyróżnia się na tle konkurencji.
Równolegle z wprowadzeniem benefitów pracowniczych Carrefour wydłuża listę sklepów, które – na mocy umowy z firmą kurierską Pointpack – są przekształcane w placówki pocztowe. Aktualnie jest ich ponad 120 i nic nie wskazuje na to, że licznik na tym się zatrzyma. Sieć chce wycisnąć z maksimum z aktualnych przepisów, które najpewniej ulegną zmianie dopiero w przyszłym roku. Właśnie wtedy ma wejść w życie zaostrzona ustawa o zakazie handlu w niedziele.