Polski rynek handlu detalicznego wzbogacił się o kolejnego gracza z dużymi ambicjami. W marcu pierwsze sklepy w naszym kraju otworzyła niemiecka sieć Mix Markt, która chce przyciągnąć klientów ciekawym asortymentem i niskimi cenami. Debiut został jednak okraszony lawiną kontrowersji, które wywołały rosyjskie produkty powszechnie dostępne w placówkach sieci.
Mix Markt działalność w Polsce rozpoczął od uruchomienia trzech sklepów w następujących lokalizacjach:
Sieć oczywiście nie zamierza na tym poprzestać i planuje dalszą ekspansję. Plan na pozyskanie klientów jest prosty i opiera się przede wszystkim na oferowaniu zróżnicowanego asortymentu w najlepszych rynkowych cenach.
Sieć Mix Markt funkcjonuje od 1997 roku i aktualnie posiada 181 placówek w rodzinnych Niemczech oraz zbliżoną liczbę sklepów w innych europejskich krajach, w tym we Francji, Hiszpanii, Austrii, Bułgarii, Słowenii, Czechach i Holandii. Swoją ofertę określa jako „wschodnioeuropejski Ethno-Food”, co oznacza, że znaleźć można w niej między innymi polskie, rumuńskie i rosyjskie produkty. To właśnie te ostatnie są źródłem dużych kontrowersji związanych z debiutem Mix Marktu w Polsce. Jak bowiem wiadomo, po rozpoczęciu przez Rosję wojny z Ukrainą, inne sieci sklepów działające na rodzimym rynku wycofały ze swojego asortymentu pozycje rosyjskiej produkcji. Mix Markt nie zamierza jednak rezygnować ze swojego DNA, licząc na to, że inne czynniki przełożą się na szybki rozwój.
Więcej informacji oraz gazetki promocyjne Mix Markt można znaleźć na stronie internetowej mixmarkt.eu.