Tego nikt się nie spodziewał. Tajemnicze poszukiwania Żabu, które Żabka promowała przez kilka tygodni, okazały się wstępem do premiery pierwszej retail gry na rynku europejskim! Czy Żabu może okazać się tak wielkim hitem, na jaki liczy sieć?
Zaskakujący projekt gry to kolejne innowacyjne rozwiązanie popularnej sieci. Niestandardowe pomysły, wychodzące daleko poza ramy tradycyjne dla handlu, stały się wręcz znakiem rozpoznawczym Żabki i pozwoliły zbudować jej wyjątkowo mocną pozycję wśród klientów. Gra Żabu ma pomóc jeszcze ją wzmocnić – w założeniu będzie bowiem źródłem rozrywki i kolejną platformą do promowania oferty sieci.
Zadaniem, z którym będą mierzyć się gracze, ma polegać na hodowaniu tytułowego Żabu i skrupulatnej opiece nad nim. Gra ma być bardzo rozbudowana i liczyć aż 100 poziomów, które będziemy osiągać, zbierając punkty w postaci wirtualnych much. Oczywiście punkty będą do zgarnięcia nie tylko w grze, ale także w ramach dodatkowego profitu za zakupy w sklepach sieci. Każda wydana złotówka to aż 5 much, którymi można nakarmić Żabu.
Chociaż nowy projekt Żabki jest już na ukończeniu, sieć wstrzymuje się jeszcze z oficjalną premierą. Zanim do niej dojdzie grę czeka jeszcze faza ostatecznych testów, do udziału w których zaproszono użytkowników aplikacji mobilnej Żappka. Przedpremierowo Żabu będzie mogło się zaopiekować aż 9 tysięcy graczy, którzy zarejestrują się na stronie internetowej zabu.zabka.pl. Celem testów jest wyeliminowanie błędów i dostosowanie gry do oczekiwań odbiorców. Zapisy trwają do 19 grudnia lub do osiągnięcia limitu 9 tysięcy testerów.